Żaneta Jasina 
Stolica województwa lubelskiego przez wiele lat nie mogła doczekać się stadionu z prawdziwego zdarzenia. Budowę obiektu przekładano lub nie widziano potrzeby jego powstania. Faktycznie drużyna ligowa nie radziła sobie najlepiej i daleko jej do ekstraklasy piłkarskiej. Jednak od czegoś trzeba zacząć. Poza tym duży otwarty stadion to nie tylko piłka nożna. Można przecież organizować mecze rugby, futbolu amerykańskiego czy nawet imprezy lekkoatletyczne. Arena Lublin, której otwarcie miało miejsce dosyć niedawno nie jest stadionem na miarę ligi mistrzów. To dosyć kameralny obiekt, który może pochwalić się nowoczesnością i niezłą lokalizacją.
Specyfikacja obiektu piłkarskiego
Koszt stadionu budowanego dwa lata wyniósł około 155 milionów złotych. To potężne pieniądze i jeżeli pamięć mnie nie zawodzi stadion narodowy był dwukrotnie droższy. Jednak stadion w Warszawie posiada zadaszony dach oraz czterokrotnie więcej miejsc dla widzów. W lublinie obiekt może pomieścić 15,5 tysiąca ludzi w miejscach siedzących. Oczywiście podczas koncertów można zmieścić nawet 2 razy więcej osób, które zajęłyby miejsca na głównej płycie boiska. Prawie połowa kwoty potrzebnej do wybudowania obiektu została pozyskana z funduszy unijnych. Z zewnątrz obiekt prezentuje się bardzo metalicznie. Złożony z podłużnych pasków stali nie jest najatrakcyjniejszym obiektem w Lubinie. Środek wygląda znacznie lepiej a dokładnie mówiąc chodzi o kolorowe błękitne fotele przechodzące w ciemny granat.
Planowane imprezy na Lubelskim stadionie
Taka inwestycja musi na siebie zarabiać. Innego wyjścia nie ma jeżeli chce się utrzymać i nie być solą w oku miasta. By utrzymać stadion należy organizować na nim różne imprezy. Sport to nie wszystko. Liczą się przede wszystkim koncerty, imprezy pod gołym niebem, mecze charytatywne oraz spotkania towarzyskie. Sama liga piłkarska to marne wyjście na prostą i prawie zerowy zysk. Gdyby na każde spotkanie przychodziło przynajmniej 80% pojemności stadionu wtedy byłby on opłacalny. Aktualnie organizowane są mecze towarzyskie. W październiku planowany jest mecz towarzyski U-20 Polska Włochy, oczywiście w piłkę nożną. Kilka dni później organizowane są mecze turnieju orlika, który kończy się w tym roku w całej Polsce na jesieni. Zimą wszyscy piłkarze przeniosą się do hali i tam będą rozgrywać nowe turnieje.
