Żaneta Jasina 
W chłodne dni nic nie rozgrzewa tak dobrze jak zupy w postaci kremów i pikantne przyprawy. Z właściwości rozgrzewających słynie nie tylko curry, ale także imbir. Ten ostatni jest również doskonałym naturalnym antybiotykiem, który pomaga uporać się z przeziębieniem.
Osobiście jestem zagorzałą fanką kremów. Co ciekawe, za tradycyjnymi zupami nie przepadam, a za kremy dałabym się pokroić 😉 Dziś chcę wam zaproponować cudownie rozgrzewający krem z dyni z dodatkiem ostrego imbiru i pikantnego curry. Mieszanka iście wybuchowa, a jednocześnie szalenie smaczna! Mając taki kremik pod ręką, żadne chłody nie będą wam straszne.
Krem z dyni niesie za sobą wiele zalet i korzyści. Przede wszystkim dynia (zarówno ta świeża, jak i mrożona) jest lekkostrawna i niskokaloryczna, a jednocześnie dość sycąca. Zawiera dużo beta-karotenu (prowitaminy A), sporo witaminy E, wapnia, żelaza, potasu i flawonoidów. Warto więc serwować ją przez cały sezon jesienno-zimowy tak, żeby na bieżąco wzmacniać swoją odporność, chronić organizm przed chorobami i cudownie go rozgrzewać.
Biorąc pod uwagę fakt, że dynia jest warzywem dość delikatnym i lubi przywierać do dna garnka, do jej gotowania warto sięgnąć po dobrej jakości garnki ze stali nierdzewnej. Ja od dłuższego już czasu do gotowania używam wyłącznie produktów marki Philipiak, które są gwarancją jakości i niezawodności. Po pierwsze ułatwiają gotowanie, a po drugie zapobiegają przywieraniu potraw do ścianek i dna garnka. Ważne jest również to, że garnki ze stali nierdzewnej (jak te Philipiak), w przeciwieństwie do klasycznych garnków emaliowanych, nie zmieniają smaku gotowanych potraw i nie zabijają zawartych w nich witamin. Dodatkowo akutermiczne dno sprawia, że podczas gotowania potrawy nie tracą na swej jakości i nie wchodzą w żadne reakcje chemiczne. Warto również dodać, że w takich garnkach można gotować bez soli i tłuszczu, co tylko przekłada się na mniejszą kaloryczność poszczególnych dań.
A teraz przejdźmy do sedna sprawy, czyli do naszego przepisu na rozgrzewający krem z dyni, imbiru i curry 🙂
Składniki:
– 1kg dyni (surowej lub mrożonej)
– 2 średniej wielkości ziemniaki
– 1 łyżka curry
– 2 lub 3cm kawałek imbiru
– 1 kostka drobiowa
– ½ szklanki mleczka kokosowego
– odrobina masła (około 1 łyżeczki)
– cukier do smaku (opcjonalnie)
Sposób wykonania:
Świeżą dynię obieramy ze skóry i kroimy w niedużą kostkę. Mrożoną rozmrażamy. Ziemniaki obieramy ze skórki, myjemy i kroimy w kostkę. W garnku (najlepiej tym ze stali nierdzewnej) rozgrzewamy odrobinę masła, a następnie wrzucamy curry i posiekany imbir. Cały czas mieszając podsmażamy przez krótką chwilę. Dodajemy ziemniaki i podsmażamy. Gdy będą lekko podsmażone dodajemy dynię i całość jeszcze chwile podsmażamy.
Kostkę rosołową rozpuszczamy w 1,5 litra wody. Wlewamy do garnka. Gotujemy około 30 minut do momentu, aż warzywa zrobią się miękkie. Pod koniec gotowania dodajemy mleczko kokosowe. W razie potrzeby całość doprawiamy pieprzem i odrobiną cukru. Zestawiamy z palnika i dokładnie blendujemy. Krem podajemy z podprażonymi na suchej patelni pestkami dyni. Smacznego!!!
