Żaneta Jasina 
Jest soczysty, nieziemsko słodki i… odchudza! Mowa oczywiście o ananasie – owocu, który jest prawdziwą rewolucją w kwestii odchudzania. Najcenniejszym składnikiem egzotycznego owocu jest bromelina – mieszanina enzymów. To właśnie ta substancja doskonale pobudza metabolizm, wpływa na jeszcze szybsze trawienie i lepsze przyswajanie białek. Dzięki niej, regularne jedzenie ananasa sprawia, że nasza waga zaczyna spadać, a my sami czujemy się o wiele lepiej.
Ananas na odchudzanie
Badania przeprowadzane na licznej grupie osób wykazały, że regularne jedzenie ananasa w połączeniu z umiarkowaną aktywnością fizyczną bardzo ułatwia gubienie zbędnych kilogramów. Ananas i zawarta w nim bromelina przyczyni się do szybszego spalania tłuszczu, a także zwiększenia masy mięśniowej. Dodatkowo, spożywanie ananasa i zawartej w nim bromeliny pomoże uporać się z bolącymi stawami i zakwasami.
Ananas – owoc z potencjałem
Ananas to bardzo wdzięczny owoc, który poza tym, że smakuje, czyni prawdziwe cuda. To, że odchudza, zostało potwierdzone licznymi badaniami. Ale czy wiecie, że ananas jest także prawdziwą skarbnicą witamin? W tym orzeźwiającym owocu znajdziemy najwięcej witaminy C, a także miedź, żelazo, cynk, magnez, fosfor, potas i kwas foliowy. Ten ostatnio jest szczególnie ważny w diecie młodych kobiet starających się o dziecko oraz w diecie kobiet, które już są w ciąży. Wszystkie zawarte w ananasie składniki odżywcze wzmacniają odporność, dbają o prawidłowe funkcjonowanie organizmu i… doskonałe przyswajanie wapnia. Ananas zadba także o zminimalizowanie ryzyka zachorowania na infekcje układu pokarmowego. W niektórych przypadkach, może zadziałać również przeciwbólowo.
Z czym łączyć ananasa?
Ananas to wdzięczny i dość wszechstronny owoc. Aby jednak wspomóc odchudzające działanie ananasa, warto (poza spożywaniem go solo) łączyć go z innymi cytrusami, jak również jabłkami i imbirem. Z wymienionych składników można w prosty sposób przygotować pyszny koktajl lub jak kto woli smoothie. Taki napój świetnie sprawdzi się na dobry początek dnia. Będzie też fajną, pożywną przekąską. Wypity na czczo, jeszcze bardziej podkręci metabolizm.
Ale to nie wszystko. Ananas doskonale sprawdzi się też jako dodatek do owsianki. Dzięki obecności w owsiance błonnika, na długo zaspokoi apetet i uchroni przed napadami wilczego głodu i podjadaniem. Ze skóry ananasa przygotujemy także herbatę! Wystarczy, że ugotujemy napar z obranych części ananasa z 2 laskami cynamonu oraz odrobiną startego imbiru. Pycha! Taką herbatkę można serwować zarówno na ciepło, jak i na zimno.
