Zaparcia to dość krępujący i dokuczliwy problem, który dotyka aż 30% populacji. I mimo, że na zaparcia najczęściej cierpią kobiety, to jednak mężczyźni również mogą się z nimi borykać. Przyczyny zaparć mogą być różne. Najczęściej wymienia się złą dietę – ubogą w błonnik, obfitującą w węglowodany proste i niezdrowe tłuszcze, a także potrawy smażone i ciężkostrawne. Wśród winowajców odpowiedzialnych za zaparcia znajdują się także: stres, mało aktywny (głównie siedzący) styl życia, a także przyjmowanie niektórych leków. Męczące zatwardzenia mogą wywołać także niektóre choroby, jak np. zespół jelita drażliwego czy chora tarczyca.
Kiedy mamy do czynienia z zaparciami?
Za normę uznaje się wypróżnienia od 2 razy dziennie do 5-7 razy w tygodniu. Gdy w ciągu tygodnia wypróżnienie występuje rzadziej niż 3 razy, wówczas możemy zacząć się niepokoić. I mimo, że z reguły zatwardzenie nie jest niczym groźnym, to jednak trwające zbyt długo, może doprowadzić do nieprzyjemnych dolegliwości (np. hemoroidy). Zaparć nie należy lekceważyć i jak najszybciej należy je leczyć. W jaki sposób? O tym poniżej.
Leczenie zaparć
- Dieta. Bardzo pomocna w leczeniu zaparć jest dieta, a zwłaszcza jej zmiana. Dobrze jest zaprzyjaźnić się z błonnikiem i spożywać go codziennie. Błonnik działa bowiem na jelita niczym miotełka. Pomaga pozbyć się resztek w nich zalegających i doskonale podkręca metabolizm. Poza tym daje uczucie sytości. Błonnik obecny jest zarówno w świeżych warzywach i owocach, jak również produktach pełnoziarnistych. Wystarczy wymienić chociażby pieczywo z pełnego ziarna, makaron razowy czy ciemny chleb. Błonnik znajdziemy także w otrębach, płatkach owsianych i amarantusie, który świetnie smakuje z jogurtem lub kefirem. Chcąc pozbyć się zaparć warto również sięgać po kefiry i kasze. Pomocne są także suszone morele i śliwki, zwłaszcza śliwki! Wyeliminować z menu należy z kolei produkty takie, jak czekolada i słodycze, kakao, biały ryż i ziemniaki.
- Picie wody. Leczenie zaparć nie będzie skuteczne, jeśli nie poprzemy go zwiększeniem ilości przyjmowanych płynów, a zwłaszcza wody. Codziennie należy wypijać minimum 6 szklanek niegazowanej wody mineralnej. Z czasem, wraz z włączeniem do diety błonnika, ilość wypijanych płynów należy zwiększyć.
- Aktywność fizyczna. Leczenie zaparć to także aktywność fizyczna. W momencie, kiedy się nie ruszamy, nasze jelita bardzo się rozleniwiają. Dopiero solidna porcja ruchu potrafi je nieco rozruszać. Oczywiście nie musimy od razu zapisywać się na siłownię czy biec w maratonie. Na początek wystarczy 30 minutowy spacer. Dobre efekty da także pływanie (np. 2 raz w tygodniu).
- Masaż brzucha. Tego typu czynności są szczególnie pomocne u osób, które długi czas leżą (z powodu choroby lub wypadku), aczkolwiek brzuch masować może każdy. Delikatne uciski i masowanie brzucha okrężnymi ruchami pobudzi jelita do pracy i tym samym pomoże pozbyć się zaparć.
- Relaks. Zastanawiacie się co ma wspólnego relaks z leczeniem zaparć? To proste. Zaparcia bardzo często wynikają ze stresującego stylu życia. Jeśli nauczymy się relaksować i pozbywać napięcia, wówczas nasze jelita będą działały sprawniej i nie będziemy uskarżać się na powtarzające zatwardzenia.
- Aromaterapia. Mało kto wie, że aromaterapia to także dobre lekarstwo na zaparcia. Szczególnie polecany przez specjalistów jest olejek mandarynkowy. W porównaniu z innymi olejkami, mandarynkowy jest najbardziej skuteczny na zaparcia.
- Leki na zaparcia. Czasami, gdy inne sposoby zawodzą lub nie przynoszą pożądanej ulgi, można sięgnąć po leki przeciw zaparciom. Oczywiście nie poleca się tych typowo przeczyszczających, gdyż organizm szybko się do nich przyzwyczaja i potem nie potrafi samodzielnie pracować. Najlepsze leki na zaparcia to leki kontaktowe, które pobudzają mięśnie wyścielające przewód pokarmowy i tym samym stymulują przeczyszczenie. Jednym z takich leków jest Dulcobis – w pełni bezpieczny i dobrze tolerowany przez organizm. Dulcobis jest bardzo wygodny w stosowaniu. Najlepiej brać go tuż przed snem, tak aby zaraz po przebudzeniu się odwiedzić toaletę.