Kiedy e-sport może być uważany za sport?

Granie na komputerze lub konsoli może wydawać się dziecinne. Jednak od kilku dobrych lat gry stały się sposobem spędzania czasu wielu dorosłych osób, które zaczynały swoją przygodę z grami jako dzieci. Prawdziwi pasjonaci gier i kolekcjonerzy mają teraz po 30-40 lat i regularnie korzystają z elektronicznej rozrywki. O dojrzałości gier wideo może świadczyć również esport, na którym można zarabiać niemałe pieniądze podczas różnego rodzaju turniejów lokalnych czy ogólnoświatowych.

Popularne gry sieciowe i aktywność fizyczna gracza

gracz
źródło: https://pixabay.com/pl/

Gdyby wymienić trzy najpopularniejsze gry internetowe pojawiające się na turniejach, to obecnie dominują: League of Legends, CS.GO oraz World of Tanks. Dosłownie kilka kroków za nimi są Starcraft 2 oraz kilka innych tytułów firmy Blizzard. Każda z nich wymaga zarówno świetnego opanowania myszki i klawiatury (umiejętności motoryczne, refleks) jak i logicznego myślenia i planowania. Te same cechy dotyczą wielu sportów drużynowych. Wśród wymienionych gier najbliższe klasycznemu sportu jest CS.GO oraz League of Legends ze względu na największe zaangażowanie fizyczne ciała. Starcraft również wymaga szybkiego klikania i przestawiania jednostek, ale więcej w nim planowania niż dynamicznego klikania. Do samo tyczy się gry WoT, w której czołgi to raczej powolne ślimaki.

Gry ruchowe i okulary VR wybawieniem esportu?

sporty
źródło: https://pixabay.com/pl/

Od czasów konsoli Playstation 2 towarzyszy nam technologia sterowania ruchem. Eye toy był świetnym urządzeniem, który ruszył z kanap wiele dzieciaków. Podobnie jeśli chodzi o konsole kinect dla Xboxa360 i obecnie Xbox one. Gdyby obie technologie były bardziej popularne na zachodzie i oferowały wartościowe gry esport mógłby na tym skorzystać. Weźmy takiego Guitar Hero, który ma ponad milion fanów na całym świecie. To samo tyczy się gier tanecznych. Tam ruch jest wpisany w rozgrywkę. Gdyby takie tytuły były promowane w esporcie wtedy moglibyśmy mówić o przygotowaniu kondycyjnym, które wiąże się ściśle z prawdziwym sportem. Okulary lub hełmy wirtualnej rzeczywistości pozwalają na kolejny skok jeśli chodzi o większą „cielesną” aktywność gracza. Przy zmodyfikowaniu kontrolerów i dostosowaniu technologii pod zwykłych śmiertelników można sporo zyskać. Wtedy żaden rodzić nie powie, że gry są nudne i nie niosą żadnej wartości. Bo dzięki temu niosłyby wartość aktywności fizycznej. Kanapowy styl życia preferowany przez wielu rodziców musiałby ulec aktywnej rozrywce wirtualnej ich dzieci.

Oceń wpis!
[Total: 0 Average: 0]

Żaneta Jasina

Cześć, nazywam się Żaneta Jasina. Od 2013 piszę bloga jak zdrowo się odżywiać. Na blogu znajdziesz dziesiątki porad dotyczących zdrowego trybu życia. Oprócz zdrowego odżywiania interesuje się modą i bookscrapingiem. Moje motto: Zdrowo jedz, pij i żyj.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.