Nie wiem czy wiecie, ale podczas tradycyjnego gotowania większość cennych składników odżywczych przedostaje się do wody, której w końcowym etapie przygotowywania posiłków, sukcesywnie się pozbywamy. Tym samym to, co najcenniejsze, bezpowrotnie ginie w otchłaniach zlewu. Dlatego też lepszym sposobem na przygotowywanie zdrowych posiłków jest gotowanie na parze. Parowy sposób przygotowywania posiłków w szybki tempie zyskuje kolejnych zwolenników i entuzjastów. Nic w tym dziwnego, bowiem gotowanie na parze niesie za sobą mnóstwo zalet.
Zalety gotowania na parze
Zacznijmy od tego, że ten rodzaj gotowania nie wymaga użycia jakichkolwiek tłuszczów, gdyż czynnikiem odpowiedzialnym za przekazywanie ciepła potrawom jest para wodna. Dzięki temu możemy znacznie ograniczyć ilość spożywanych kalorii, a tym samym, zadbać o szybki powrót do dawnej – świetnej formy. Gotowanie na parze nie wymaga również użycia soli, co także pozytywnie wpływa na nasze zdrowie i… naszą sylwetkę.
Jeśli myślicie, że gotowanie na parze skutkuje spożywaniem dań nijakich i pozbawionych smaku, to jesteście w błędzie. Potrawy gotowane na parze nie zmieniają smaku. Nie są też przesiąknięte wodą, dlatego smakują lepiej, aniżeli potrawy gotowane w wodzie. Szczególnie warzywa i owoce przygotowywane na parze zachowują swój naturalny kolor i aromat.
Z pewnością wiecie, że dania przygotowywane na parze są dietetyczne. A czy wiecie, że są też bardziej lekkostrawne, niż te przygotowywane w tradycyjny sposób? No właśnie 🙂 Potrawy z pary nie obciążają układu pokarmowego, nie powodują nieprzyjemnych wzdęć i problemów żołądkowych.
Kolejną zaletą gotowania na parze jest wygoda. Z pewnością docenią to osoby, które na co dzień nie mają zbyt dużo czasu, aby godzinami stać nad garnkami. Jestem pewna, że fakt ten docenią również ci, którzy w zwyczaju mają przygotowywanie obiadów złożonych z kilku dań. Wykorzystując specjalne naczynia do gotowania na parze, możemy w jednym naczyniu przygotować cały obiad. Bardzo ważnym aspektem przygotowywania dań w naczyniach do gotowania na parze jest to, że nie musimy non stop doglądać naszych potraw. Wystarczy, że ustawimy automatyczny wyłącznik czasowy i gotowe. W tym miejscu od razu można wspomnieć o kolejnej zalecie gotowania na parze – oszczędności czasu.
Co można gotować na parze?
Tak naprawdę na parze możemy ugotować niemalże wszystko: warzywa, ryby, mięso. Wyśmienicie smakują zarówno brokuły, kalafior, jak i szpinak. Na smaku zyskują też ziemniaki. Te zrobione w mundurkach potrafią spowodować prawdziwy zawrót głowy. Łatwe w obróbce jest mięso – szczególnie drób i cielęcina. Ryby wychodzą takie, że palce lizać! Wybornie smakuje też ryż, bowiem para wydobywa cały jego smak. Nie ma chyba smaczniejszego ryżu jaśminowego, niż ten przygotowany na parze.
Sprzęt do gotowania na parze
Chcąc przygotowywać dietetyczne i lekkostrawne posiłki bez obecności soli i tłuszczu, warto zaopatrzyć się w specjalne naczynia do gotowania na parze. Szczególnie wygodny w użyciu jest garnek do gotowania na parze. Ma on specjalną wkładkę, na której układa się produkty. Polecam wam ten marki Philips. To mój osobisty numer jeden!
Zabieganym i wielodzietnym polecam parowary, dzięki którym przygotujecie obiad złożony z kilku dań (ryb, mięsa, ziemniaków, warzyw, ryżu) i to za jednym razem. Polecam wam parowary z systemem podtrzymującym temperaturę po zakończeniu gotowania lub z funkcją umożliwiającą włączenie urządzenia o określonej godzinie.