Owsianki i jaglanki goszczą u mnie wyjątkowo często. Najczęściej serwuję je sobie na pierwsze lub drugie śniadanie. Czasami, gdy mam ochotę na coś słodkiego, jem także i na deser. W ostatnim czasie do dwóch pierwszym miłości, dołączyła kolejna – gryczanka orzechowa. Oczywiście jak jej koleżanki, jest zdrowa, pyszna i bez glutenu!
Jeśli do tej pory nie mieliście okazji skosztować kaszy gryczanej w wersji na słodko, obowiązkowo nadróbcie zaległości. Jestem pewna, że większość z Was zdziwi się, jak dobrze to smakuje. Dużą zaletą takiej gryczanki jest fakt, że bardzo syci. Zjedzona na śniadanie, pomoże przetrwać aż do obiadu. Dodatkowo, zaserwowana na śniadanie, dostarczy solidną dawkę energii.
Gryczanka z solidną porcją orzechów to idealny posiłek dla osób pragnących dostać energetycznego kopniaka 😉 To wymarzony posiłek dla osób, które nie przepadają za tradycyjnymi kanapkami. Po gryczankę mogą sięgać weganie i osoby z nietolerancją glutenu. Smacznego!
Składniki na 1 porcję:
– 50g niepalonej kaszy gryczanej (białej)
– 1 szklanka mleka kokosowego
– garść nerkowców
– garść orzechów włoskich
– garść orzechów laskowych
– solidna garść suszonych daktyli
Przygotowanie:
Kaszę gryczaną gotujemy na wodzie przez około 15 minut. Daktyle zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na 20 minut tak, żeby miały szansę zrobić się miękkie. Orzechy siekamy na mniejsze kawałki. Gdy kasza się ugotuje, a daktyle będą gotowe – obydwa składniki razem ze sobą blendujemy. Następnie dodajemy mleko kokosowe. Raz jeszcze blendujemy. Na koniec dodajemy orzechy. Gotowe!