Żaneta Jasina 
Podwyższony poziom złego cholesterolu we krwi to prawdziwa zmora naszych czasów. Coraz więcej osób boryka się z podwyższonym cholesterolem, a co za tym idzie, coraz więcej osób narażona jest na zachorowanie na miażdżycę czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Dobra wiadomość jest jednak taka, że ze złym cholesterolem można walczyć i przy odrobinie chęci, można obniżyć jego poziom. W jaki sposób? Sekretem jest odpowiednia dieta.
Dieta antycholesterolowa polega głównie na ograniczeniu do minimum lub wyeliminowaniu produktów pochodzenia zwierzęcego, które zawierają nasycone kwasy tłuszczowe i zwiększają poziom cholesterolu LDL i trójglicerydów. Unikać należy mięsa, żółtek jaj, masła i podrobów. Ograniczyć powinno się również masło, smalec i tłuste produkty mleczne, jak śmietana. Z codziennego menu wyeliminować należy potrawy smażone w panierce, tłuste sosy i polewane tłuszczem dania. Niestety, ale zrezygnować należy także z deserów, zwłaszcza ciast, ciasteczek i tortów.
Mięso zwierzęce (bez którego większość z nas nie jest w stanie się obejść) doskonale zastąpią ryby. W jadłospisie powinny występować przynajmniej 2 razy w tygodniu. Ale uwaga! Przy podwyższonym cholesterolu niewskazane są ryby tłuste, jak łosoś, tuńczyk i makrela.
Białko zwierzęce z powodzeniem zastąpią też rośliny strączkowe, jak groch, fasola, soczewica i ciecierzyca. Warto przekonać się również do soi, która w 40% składa się z wartościowego białka i obniża poziom złego cholesterolu.
Walcząc ze złym cholesterolem należy polubić się z warzywami. To w nich znajdziemy dużo cennego błonnika rozpuszczalnego, który pomaga rozprawić się z cholesterolem. Z owocami należy już obchodzić się bardzo ostrożnie. Wiele z nich zawiera dość dużą dawkę cukru. Z owoców lekarze i dietetycy polecają głównie jabłka i grejpfruty.
Sojusznikiem w walce z cholesterolem są też produkty pełnoziarniste: pieczywo, makarony, nieoczyszczony ryż. W diecie antycholesterolowej powinny znaleźć się również fitosterole, które hamują wchłanianie cholesterolu w jelitach, dzięki czemu jego poziom we krwi spada. Fitosterole znajdziemy w orzechach, olejach roślinnych i wspomnianych wcześniej produktach zbożowych.
