Wraz z nadejściem jesieni większość z nas traci ochotę na wychodzenie z domu. Coraz mniej czasu spędzamy aktywnie na świeżym powietrzu. Coraz rzadziej chodzimy na siłownię i do klubu fitness. Niestety zmiana aktywnego trybu życia na bierny nie wychodzi nam na dobre. Szybko zaczynają pojawiać się niechciane kilogramy, boczki i brzuszek. Jest jednak pewne rozwiązanie, które pozwala połączyć przyjemne z pożytecznym. Jak się okazuje nie musimy wychodzić z domu, żeby utrzymać formę i nie przytyć. Rozwiązaniem jest stacjonarny rowerek treningowy. Powiem wam szczerze, że od kilku już lat nie potrafię bez niego żyć.
Rowerek stacjonarny to lubiane przez kobiety (i nie tylko) urządzenie, które pomaga uzyskać ładną sylwetkę i polepszyć wydolność organizmu. W sezonie jesienno-zimowym, kiedy to klasyczne rowery idą w odstawkę, modele stacjonarne są świetnym sposobem na codzienną porcję ruchu.
Co daje nam jazda na rowerku stacjonarnym?
Zacznijmy od tego, że jazdę na rowerku stacjonarnym może uprawiać każdy, niezależnie od wieku czy formy. Ćwiczenia pomagają spalić kalorie – już 20 minut pedałowania to około 150-200 spalonych kalorii. Regularny trening ładnie rzeźbi mięśnie łydek, ud i pośladków. Genialnie ujędrnia skórę i pomaga rozprawić się z pomarańczową skórką (cellulitem). I to nie wszystko. Dzięki treningowi na rowerku stacjonarnym mamy lepsze krążenie i lepszą wydolność organizmu. Systematyczny wysiłek poprawia samopoczucie i pomaga w redukcji stresu. Jest to szczególnie istotne teraz, w sezonie jesiennym, kiedy mamy większą skłonność do popadania w stany smutku i depresji.
Liczne badania wykazały, że regularny trening z użyciem roweru stacjonarnego zmniejsza ryzyko otyłości i związanych z nią chorób serca oraz cukrzycy. Systematyczne ćwiczenia mogą nie tylko poprawić stan naszego zdrowia, ale także przyczynić się do znacznego spadku wagi.
Warto w tym miejscu podkreślić, że systematyczna jazda na rowerku stacjonarnym zwiększa objętość płuc i wydolność tlenową. Co za tym idzie, nasze tkanki są lepiej dotlenione. Wzmacnia się też układ immunologiczny, dzięki czemu organizm staje się mniej podatny na choroby. Warto też wspomnieć o tym, że podczas każdorazowego treningu wzmacniają się nasze chrząstki stawowe, przez co ciało staje się mniej podatne na różnego rodzaju kontuzje i urazy.
Jazda na rowerku stacjonarnym nie jest tak obciążająca dla stawów jak chociażby bieganie, dlatego polecana jest osobom, które skarżą się na bóle kręgosłupa.