Lubicie kurczaka? Jeśli tak to mam dla was nie lada gratkę. Cudowny przepis na kurczaka w curry i z mlekiem kokosowym znalazłam nie tak dawno temu w szufladzie mojej mamy. Znalezisko to było zupełnie przypadkowe, ale od razu wywołało wzmożoną pracę ślinianek. Mleczko kokosowe, które obok kurczaka jest sercem tego dania było dla mnie całkowitą nowością, ale było nowością, którą chciałam skosztować. Z resztą nie jest tajemnicą, że uwielbiam próbować nowe smaki i robię to dosyć często. Kurczak w curry w towarzystwie mleczka kokosowego jest daniem, które idealnie nawiązuje do kuchni indyjskiej. Zapach curry, który podczas przygotowywania potrawy unosi się po domu jest niezwykły. Kusi i zniewala jednocześnie.
Długo więc nie czekałam z realizacją tego wykwintnego, a jednocześnie banalnie prostego przepisu. Efekt? Nie skłamię, jeśli powiem, że jedząc kurczaka w curry znalazłam się w niebie. Chyba nigdy wcześniej nie jadłam tak dobrego kurczaka, co ten. Naprawdę polecam wam go w 100%
Składniki:
– 300g filetu z piersi kurczaka
– cebula
– 200ml mleczka kokosowego
– 2 łyżki przyprawy curry
– 3 łyżki oleju (ja używam oleju rzepakowego)
– sól
– pieprz
– świeża kolendra
Sposób wykonania:
Na dobry początek myjemy mięsko, osuszamy przy pomocy papierowych ręczników, a następnie kroimy w kostkę. Oprószamy curry i odstawiamy na bok tak, aby kurczak przesiąkł tą aromatyczną przyprawą. W międzyczasie kroimy cebulę w kostkę. Gdy ta będzie gotowa, wrzucamy ją na rozgrzany olej, chwilę podsmażamy, aż się zarumieni, a następnie dołączamy do niej kurczaka. Smażymy do momentu, kiedy kurczak ładnie się zarumieni.
Gdy mięso będzie gotowe, wlewamy mleczko kokosowe i całość dusimy na małym ogniu. Ja robię to przez około 10 minut. Na koniec (tak około 3 minuty przed zdjęciem dania z ognia) całość przyprawiamy solą, pieprzem i świeżo posiekaną kolendrą.
Danie najlepiej smakuje z ryżem, dlatego też w jego towarzystwie najlepiej jest je serwować. Smacznego!!!