Na sukces sportowca składa się coś więcej niż dobre przygotowanie fizyczne i żywienie. Tytan pracy z dietą dopiętą na ostatni guzik może przegrać każde zawody, gdy przestanie wierzyć w swoje możliwości. Ten problem pojawia się nawet wśród ludzi skazanych na sukces. Sven Hannawald jest tego dobrym przykładem. Człowiek, który wygrywał turniej czterech skoczni, przestał czuć się dobrze w swojej dyscyplinie. Dlaczego psycholog powinien być trzecim „trenerem” każdego zawodowego sportowca?
Człowiek, który umie rozmawiać

Każdy z nas potrafi mówić, ale jak rozmawiać, wie tylko garstka osób. Dobry psycholog to osoba, która zna się na ludziach, jest asertywna, odczuwa empatię i potrafi podbudować człowieka solidnymi argumentami. Trzeźwe patrzenie na sprawę w każdej sytuacji to największa broń psychologów. Gdy dochodzi do rozmowy z załamanym człowiekiem, należy sprawnie przekazywać informacje, które trafią do niego i zadziałają niczym aspiryna na ból zęba. Częstym problemem w kadrach i drużynach sportowych jest brak osoby posiadające cechy motywujące. Na pewno sami byliście świadkami krępujących i idiotycznych sytuacji, w których wasz znajomy palnął jakąś głupotę. Nawet najlepszy trener potrafi być tragicznym mówcą.
Trening umysłu
Zajęcia polegające na wizualizacji celu prowadzone są nawet w szkołach podstawowych. W taki sposób do dźwigania ogromnych ciężarów przygotowują się dwuboiści. Skoczkowie narciarscy wyobrażają sobie, że wybili się już z progu i lecą nad bulą. Każdy z tych sportowców wizualizuje sobie wykonanie danego celu. Jest to niesamowicie dokładna wizualizacja. Zajęcia z psychologiem pozwalają nauczyć się dokładnie wizualizować cele i ich wykonanie. Sportowcy, którzy potrafią robić to z najdrobniejszym szczegółami, zwykle są na szczycie podium.

Lekarz od umysłu, bo tak można nazwać psychologa, to jeden z lepszych przyjaciół zawodowych sportowców. Większość mistrzów świata korzysta z jego pomocy w trudnych chwilach. Inni uczą się wizualizacji z profesjonalistą, by osiągać lepsze wyniki. Psycholog pomaga również trenerom, którzy nie potrafią dogadywać się z zawodnikami. Złe kontakty między kadrą i zawodnikami znacznie redukują możliwość uzyskania dobrego wyniku. Dlatego obecność tego specjalisty w kadrze piłkarzy, siatkarzy, lekkoatletów i innych sportowców indywidualnych nie dziwi nikogo.