Jabłka to od jakiegoś czasu temat bardzo modny. Gdzie nie spojrzymy, tam jabłka… nasze polskie, chrupiące, soczyste jabłuszka. Ponoć mamy je jeść na złość Putinowi 😉 I jemy! Ja osobiście uwielbiam te owoce. Są nie tylko bardzo pożywne, ale i mało kaloryczne. Niosą za sobą wiele korzyści. Dzięki nim wyglądamy pięknie i czujemy się wyśmienicie. Dietetycy zalecają zjedzenie dwóch jabłek dziennie – rano dla urody, wieczorem dla zdrowia. Oczywiście jabłka najlepiej jeść ze skórką, gdyż to właśnie w niej znajduje się najwięcej cennych składników. O cudownych właściwościach naszych polskich smacznych jabłuszek przeczytacie poniżej 🙂
Po pierwsze – skuteczne w walce z cholesterolem
Liczne badania udowodniły, że wystarczy każdego dnia zjeść od jednego do dwóch jabłek, aby obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi i tym samym zmniejszyć ryzyko zawału. Jabłka dostarczają nam duże ilości błonnika i pektyn, a te z kolei hamują wchłanianie cholesterolu LDL z jelita. Co więcej, neutralizując kwasy żółciowe, pektyny wymuszają na wątrobie pobieranie cholesterolu z krwi. I to nie wszystko. Zawarte w jabłkach przeciwutleniacze flawonoidy skutecznie zapobiegają tworzeniu się zakrzepów w naczyniach krwionośnych. Sprawny i niczym nieograniczony przepływ krwi ułatwia usuwanie niepożądanego tłuszczu z organizmu.
Po drugie – skuteczne w walce o młodość
Ktoś kiedyś nazwał jabłka naturalnym eliksirem młodości. I miał rację. Zawarte w owocach antyoksydanty przedłużają życie niemal każdej komórki naszego organizmu. Jabłka dbają o doskonałą kondycję naszej skóry. Przede wszystkim hamują powstawanie zmarszczek i innych widocznych skutków starzenia się skóry. Zapobiegają też powstaniu chorób cywilizacyjnych, jak choroby serca, nowotwory, cukrzyca. Minimalizują także ryzyko powstania choroby Alzheimera.
Po trzecie – skuteczne w walce o urodę
Dzięki zawartości cynku, krzemu, żelaza oraz witamin A, C i E poprawiają stan skóry, włosów i paznokci. Sprawiają, że nasze włosy są bardziej lśniące i odporne na uszkodzenia mechaniczne. Powodują, że nasze paznokcie są silne i odporne na złamania czy rozdwajanie się. Dzięki zawartości kolagenu sprawiają z kolei, że nasza skóra jest jędrna, elastyczna i napięta.
Po czwarte – odżywiają mózg
W jednym jabłku znajdziemy dość sporą ilość węglowodanów. Te z kolei są niezbędnym paliwem dla naszego mózgu. Lekarze mówią zgodnym głosem, że zawarte w jabłkach flawonole poprawiają funkcje poznawcze: zdolność myślenia, pamięć, szybkość przetwarzania informacji.
Po piąte – dbają o zęby
Stomatolodzy twierdzą, że pektyny zawarte w jabłkach wzmacniają szkliwo i skutecznie zapobiegają tworzeniu się próchnicy. Również gryzienie tych twardych owoców przynosi wiele korzyści, zwłaszcza naszym dziąsłom.
Po szóste – pomagają schudnąć
Jabłka są małokaloryczne, przez co możemy się nimi zajadać bez wyrzutów sumienia. Dzięki obecności pektyn hamują apetyt i usprawniają proces trawienia. Dlatego też dietetycy zachęcają wszystkie osoby będące na diecie do sięgania po jabłka. Z powodzeniem zastąpią one słodycze i zagłuszą wilczy głód.
Po siódme – wspierają układ odpornościowy
Zwykliśmy myśleć, że tylko cytrusy obfitujące w witaminę C są w stanie uchronić nas przed różnego rodzaju infekcjami. Okazuje się, że i jabłka dbają o naszą formę i zdolność walki z infekcjami. Zawarty w nich cynk oraz mikroelementy są niezbędne do prawidłowego rozwoju limfocytów T, czyli białych krwinek, które niszczą chorobotwórcze wirusy i bakterie. Układ odpornościowy każdego z nas zawdzięcza jabłkom naprawdę sporo. Głównie dlatego, że owoce te sprzyjają tworzeniu właściwej flory bakteryjnej w jelitach. A prawda jest taka, że aż 70% odporności zależy właśnie od prawidłowej pracy jelit.
Po ósme – nie wywołują alergii
Jabłka to typowo polskie owoce, dlatego też z reguły nie mamy żadnych problemów z przyswajaniem zawartych w nich substancji odżywczych. To, co nasze polskie jest zawsze bardziej „oswojone”. Praktyka pokazuje, że jabłka wprowadzane jako pierwsze do diety maluszków są dobrze przez nich tolerowane. I tak już zostaje. W przeciwieństwie do wszystkich innych owoców, jabłka nie uczulają.