Żaneta Jasina 
W ostatnim czasie nie opuszczała mnie chęć na pyszne (najlepiej słodkie) małe co nie co. Niestety będąc na diecie, nie mogłam rzucić się na pierwsze lepsze ciastko. Wyrzuty sumienia, jakie by mnie dopadły po akcie obżarstwa nie są tego warte. Całe szczęście przyjaciółka uraczyła mnie genialnym przepisem na placuszki „podjadaczki”, którymi można delektować się bez wyrzutów sumienia, również będąc na diecie! Można zajadać się nimi zarówno na śniadanie (wybornie smakują z jogurtem), a także na drugie śniadanie, podwieczorek lub kolację. Można po nie sięgać zawsze, gdy tylko dopadnie nas mały głód.
W roli głównej występują banany i jajka. Nie ma tu ani mąki (źródła nadprogramowych kilogramów), ani mleka. Reszta dodatków zależy już od indywidualnych preferencji. Do placków można wrzucić rodzynki, orzechy włoskie lub laskowe, migdały lub płatki migdałów, suszoną żurawinę lub śliwkę. Możliwości jest naprawdę mnóstwo. Gotowe placuszki można zjeść w naturalnej postaci, czyli bez niczego lub smarując je ulubionym miodem, musem owocowym lub konfiturą. Można zajadać się nimi tuż po usmażeniu, a można też zapakować w pudełeczko i zabrać do szkoły, na uczelnię lub do pracy.
Proponowane przeze mnie placuszki bananowe zawierają to wszystko, czego człowiek będący na diecie najbardziej potrzebuje, a więc cudownie słodki smak i niewiele kalorii. Dacie się skusić?
Składniki:
– 2 banany (najlepiej dojrzałe)
– 2 jajka
– pół szklanki otrębów owsianych
– garść płatków migdałów
– garść rodzynek
– szczypta cynamonu (u mnie jest to duża szczypta)
– olej do smażenia (u mnie jest to olej ryżowy)
Sposób przygotowania:
Do miski wrzucamy jajka i pokrojone w plasterki banany. Całość dokładnie blendujemy na gładką masę. Dodajemy otręby owsiane, cynamon i ulubione dodatki. Mieszamy przy pomocy drewnianej łyżki tak, aby poszczególne składniki ładnie się ze sobą połączyły. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju, a następnie nakładamy na nią kleksy z ciastem wielkości jednej łyżki. Smażymy około 2 minut, a następnie przekładamy na drugą stronę. Gotowe!
