Żaneta Jasina Romantyczna kolacja może być świetną okazją do poeksperymentowania w kuchni. Jeżeli jeszcze nie próbowaliśmy afrodyzjaków, warto zrobić to teraz. Wbrew pozorom, afrodyzjaki nie są kosztowną fanaberią. Wręcz przeciwnie: są coraz łatwiej dostępne i często w przystępnej cenie, trzeba tylko wiedzieć czego szukać.
Afrodyzjaki to produkty, które w specyficzny sposób wpływają na samopoczucie. Ich zjedzenie ma pomóc w poprawieniu relacji, wprawić w odpowiedni nastrój i pomóc w przeniesieniu randki z jadalni do sypialni. Ten wyjątkowy efekt to wynik zawartych w produktach substancji, które potrafią zmienić poziom hormonów i poprawić popęd płciowy.
Najpowszechniej znane afrodyzjaki to truskawki i szampan. To zdecydowanie najpopularniejsze i najczęściej wykorzystywane połączenie. By jednak tworzyły mieszankę gwarantującą udany wieczór, muszą być odpowiednio przygotowane. Zdaniem ekspertów najlepszym afrodyzjakiem jest specjalny napój przygotowywany z pianki ubitej z truskawek i cukru, połączonej z musującym szampanem. Podobno właśnie ten afrodyzjak najsilniej działa na kobiety. Inne owoce słynące z właściwości pobudzających do banany, brzoskwinie i gruszki. Podane z bitą śmietaną są jeszcze atrakcyjniejsze. Warto też sięgnąć po dynię lub pestki z dyni, ponieważ zawierają podnoszący libido cynk.
Drugą grupę znanych afrodyzjaków tworzą owoce morza. Wśród nich największą popularnością cieszą się ostrygi oraz małże, skropione sokiem z cytryny i podane w towarzystwie dobrego, białego wina lub szampana. Także krewetki i kawior uchodzą za skuteczne afrodyzjaki. Miłośnikom mięs warto zaproponować krwisty befsztyk, dziczyznę lub dobrego tatara – surowe lub tylko lekko obrobione termicznie mięso, dobrze doprawione to również jeden z afrodyzjaków.
Także wśród przypraw i ziół można znaleźć afrodyzjaki. Powszechnie stosowany w polskiej kuchni lubczyk jest najlepszym przykładem. Warto sięgnąć też po rozgrzewające, trochę ostre i bardzo aromatyczne przyprawy korzenne. Chilli, cynamon, kardamon czy imbir potrafią rozpalić zmysły i dodać namiętności. O kardamonie i imbirze była mowa nawet w księdze Kamasutry. Pobudzające działanie ma też najdroższa przyprawa świata, czyli szafran.
Silnym afrodyzjakiem jest też czekolada – zarówno ta do jedzenia, jak i ta do picia.
