Jeżeli tak jak ja nie przepadacie za zbyt obfitymi śniadaniami (zwłaszcza w sezonie letnim) lub po prostu nie macie na nie zbyt dużo czasu, sięgnijcie po lekki a jednocześnie pożywny koktajl. Nie tylko sprawi wam on przyjemność, ale także dostarczy niezbędnej dawki energii i … słodkich wspomnień. Smak konfitury różanej już zawsze będzie mi się kojarzył z beztroskim czasem dzieciństwa, kiedy to jeszcze nie wiedziałam, co to są kalorie. Mama rozpieszczała mnie tą niebiańską słodkością, pamiętając jednocześnie o tym, jak ważne jest moje zdrowie i odpowiednia dieta. Dzięki niej wiem, jak łączyć zdrowie ze słodką przyjemnością.
Odkąd tylko pamiętam mama serwowała mi pyszne koktajle, których jestem fanką po dziś dzień. Prawda jest taka, że mogę pić je non stop, od rana do wieczora. Sami przyznacie, że taki owocowy koktajl z powodzeniem może zastąpić nie tylko śniadanie, ale także drugie śniadanie i kolację. Bez wątpienia będzie też miłym akcentem na podwieczorek. Co więcej, można po niego sięgać zawsze, kiedy tylko odczuwa się głód i pragnienie, a także zawsze wtedy, kiedy mamy ochotę na zdrową i smaczną przekąskę.
Nie tak dawno temu na stronie PAOLI (znacie ją z pysznych syropów smakowych) natrafiłam na cudowny przepis, obok którego nie mogłam przejść obojętnie, zwłaszcza, że w przepisie tym znaczącą rolę odgrywały lody, za którymi również przepadam od dziecka. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym jeszcze tego samego dnia nie skusiła się i przepisu nie zrealizowała.
Koktajl z konfiturą różaną uwiódł mnie swoim słodkich aromatem i smakiem. Sam przepis jest bajecznie prosty i nie wymaga szczególnych umiejętności. Jest też szybki do zrealizowania. Główną rolę odgrywa tu mleko i syrop PAOLA o smaku malinowym (jak dla mnie nie ma lepszego). Wspaniałym dopełnieniem są lody śmietankowe i banan, który dostarcza wiele cennych witamin i minerałów, z żelazem na czele.
A jak wygląda proces „twórczy” koktajlu z konfiturą różaną? Zanim przejdziecie do działania, radzę wcześniej schłodzić mleko i syrop. Gdy te dwa składniki będą już chłodne, obieramy banan i kroimy go na kawałki. Następnie wszystkie składniki (z lodami włącznie) miksujemy na gładką i puszystą masę. Ja do tego celu używam blendera, gdyż w takich sytuacjach sprawdza się najlepiej. Oczywiście zamiast syropu o smaku malinowym, możecie śmiało użyć syropu w innym smaku.
Szczegółowy przepis na koktajl z konfiturą różaną znajdziecie na oficjalnej stronie PAOLI. Mnie przypomniał dziecięce lata, a jakie wspomnienia obudzi w Was jego smak? Życzę smacznego!